Uwaga, będzie całkiem kontrowersyjnie. Powszechnie wiadomo, że psychodeliki to narkotyki, a narkotyki to zuo, dzieło szatana itd ….. Chcę wam przedstawić swoją perspektywę na ten temat. Z jednej strony, wizerunek psychodelików wykreowany przez społeczeństwo jest bezlitosny. Zapalając pierwszy raz maryśkę, w mgnieniu oka skończysz na dworcu, robiąc loda bezdomnemu, aby dostać kolejną działkę heroiny 😉…